Wczoraj późnym wieczorem doszło do podpalenia kapliczki w Hutkach. Spaleniu uległ dach kapliczki oraz drewniane wyposażenie.
Mieszkańcy już zapowiedzieli odbudowę kapliczki. Sprawców podpalenia ściga blachowniańska policja.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Wczoraj późnym wieczorem doszło do podpalenia kapliczki w Hutkach. Spaleniu uległ dach kapliczki oraz drewniane wyposażenie.
Mieszkańcy już zapowiedzieli odbudowę kapliczki. Sprawców podpalenia ściga blachowniańska policja.
PAWEŁ GĄSIORSKI
GminaKonopiska.pl © 2025
Czyje zabudowania widać w tle, czy mają jakiś związek z podpaleniem ?
Komu przeszkadzało to miejsce kultu, ważne dla lokalnych wiernych ?
Może w końcu Policja wykaże się sprawnością dochodzeniową, bo do tej pory zawsze sprawca był nieznany.
Cokolwiek się wydarzyło w tej wsi, a było wiele zdarzeń i nic, a może to ta sama osoba, za czyjąś namową i za kasę ?
Czy wójt zadbał o to aby ta kapliczka była wpisana w rejestr zabytków, czy jak zawsze miał to i ma nadal w d…e ?
\W poprzednio uwalonym przez wójta i przewodniczącego rady, planie funduszu sołeckiego w Hutkach, był przewidziany monitoring skierowany na zatoczkę autobusową, który teraz pomógłby Policji w znalezieniu ewentualnych sprawców lub świadków podpalenia.
Wystarczyłoby odczytać z zapisanych danych monitoringu, kto o danej godzinie (przed pożarem) wjeżdżał w ulicę Przyrodniczą w kierunku Rększowic, od strony skrzyżowania przy zatoczce i już by było wiadomo, czy to sprawca, świadek, a jeżeli nikt, to jednoznacznie byłoby wiadomo czy ktoś podszedł/podjechał do kapliczki od drugiej strony, od Rększowic.
Już wiadomo że policja nie znajdzie , nie ma postępowania….łajza wkrótce sama się znajdzie a wiadomo jak poznamy
A to nie jest tak, ze zajęła się może od znicza? Jeżeli ktoś ją podpalił to brak mi słów na ludzką głupotę…