Pisaliśmy o nowatorskim pomyśle włodarzy gminy tutaj .
Przypomnijmy fragment odpowiedzi jaka otrzymał Radny Stanisław Górniak : “Gmina nie przewiduje karczowania pni, natomiast w ramach prac publicznych wykonywanych przez pracowników gospodarczych Urzędu Gminy pnie zostaną oczyszczone, a korzenie w miarę możliwości wycięte”
Wybraliśmy, żeby na własne oczy zobaczyć jakież to zadanie pracowników gospodarczych czeka na miejscu. Rzeczywistość trochę przerosła nasze wyobrażenia – można to zobaczyć na zdjęciach zamieszczonych w artykule.
Obawiamy się, że wszyscy bohaterowie wiersza Juliana Tuwima by nie podołali temu zadaniu.
Nie wygląda to zbyt dobrze.
pzdr
PG
W odpowiedzi na interpelację z 07.12.2015 jest kuriozalne zdanie:Natomiast jeżeli chodzi o drzewa, które pozostały w pasie drogowym, a nie przeszkadzały w realizacji inwestycji z uwagi na ich ilość i rozmiary wymagały uzyskania decyzji na ich usunięcie. Panie Wójcie jak to rozumieć, skoro nie przeszkadzały to dlaczego trzeba je było usunąć. W odpowiedzi na interpelację z dnia24.02. 2016 dotyczącej tego tematu. brak jest odpowiedzi na pozostałe siedem pytań. Jeszcze jedno, z wszystkich odpowiedzi na interpelacje jakie do tej pory otrzymałem tylko jedna była rzeczowa, zwięzła i na temat. To jest tzw. robienie uników. Jak to się ma do 14 dniowego terminu odpowiedzi zapisanego w Ustawie o dost. d. inf. publ. Czy czyta Pan to co podpisuje? Bo nie sądzę by pisał to Pan, chociaż muszę przyjąć te odpowiedzi jako pańskie z uwagi na Pana podpis.
Czy napewno jest to odwodnienie drogi Rekszowice-Hutki ? Przecież tam wydano grube miliony kasy i nie zrobiono prawidłowego odwodnienia? Ta kasa pochodzi z z środków powodziowych.Byłby to paradoks jakich zresztą nie brakuje,i co na to wójt? Pniaki po drzewach w rowie,tamują przepływ wody.Takie cuda rzadko się zdarzają !!!
Panie Górniak!
Czytając BIP gminy Konopiska dot.zadania : odbudowa drogi Rekszowice-Hutki,w określeniu: zadania prac do wykonania jest odwodnienie tejże drogi .Proszę nam powiedzieć , wg.Pana jest to zgodne z sztuką budowania nowej drogi i jej odwodnienia? A może odwodnienie pominięto ?
Może wg władz Gminy jest to zgodne z sztuką, tylko nie budowlaną, skoro inwestycja została odebrana i zapłacona.
W opisie technicznym do projektu zamieszczonym do przetargu widnieje zapis, że przedmiotem opracowania jest między innymi renowacja rowów o pow 6254m2. Czyli w projekcie uwzględniono odwodnienie. nie wykonano natomiast
– inwentaryzacji i pomiarów przez zespół projektowy czyli tzw operat techniczny, w którym powinny być naniesione drzewa znajdujące się w pasie drogowym. Z tego wniosek że projektant nie dokonał wizji lokalnej i nie mając operatu technicznego , nie wiedział o drzewach w rowach. Stąd brak w przedmiarze karczowania drzew ( to moje przypuszczenia). Jak naprawdę było może to wyjaśnię przeglądając osobiście dziennik budowy. Bo składanie następnej interpelacji nic nie da , gdyż jak w innych odpowiedziach dostanę ogrom wyjaśnień o wszystkim, tylko nie na temat. Nasuwa się pytanie dlaczego odebrano inwestycję nie zakończoną. Jestem ciekaw czy w dzienniku budowy wykonawca podpisał oświadczenie o wykonaniu zgodnie z projektem. Bo jeśli tak to jest to poświadczenie nieprawdy. Niebawem to sprawdzę.
byłem tam dzisiaj i strasznie te pnie wyglądają… powinien zajać sie nasz radny Edziu tym ale co go to obchodzi…. od paru lat udowadnia ze Hutki najwazniejsze.
Podsumowując to wszystko, zacytuję słowa z kabaretu Dudek > Co by tu jeszcze spieprzyć panowie, co by tu jeszcze?<.
Szanowni Mieszkańcy i czytelnicy tej strony pragnę poinformować że na zadane proste pytanie Wójtowi w dniu 24 02 2016> ile to jest od uzyskania promesy do złożenia wniosku? Do dziś nie uzyskałem odpowiedzi. Natomiast na to samo pytanie zadane w Śl. Urzędzie Wojewódzkim otrzymałem odpowiedź w ciągu 3 dni. Ciekawe ile czekają petenci na odpowiedź na trudne pytania?
Pan wójt ma ważniejsze zadania dla siebie.Proszę tylko sprawdzić jak i gdzie bywa wójt w czasie godzin urzedowania.Jego wynagrodzenie jest stanowczo za duże do czasu poświęcanego na rzecz gminy.
Edziu! Pan Prezio to pewnie już nie panuje kiedy jest edziem ,a kiedy jest preziem.Mamona jest silniejsza od zdrowego myślenia ,co u Prezia da się już zauważyć. Już niedlugo się doczekamy.
Talar odpisał na zaczepkę Adama pod art. KGW Kopalnia aby sam wykopał pniaki po wyciętych drzewach. Panie Talar
na to były przeznaczone pieniądze z Min. Ad. i Cyfryzacji, z środków przeciwpowodziowych. Jak myślisz czy tak wykonana inwestycja będzie spełniać swoje zadanie? Nadmieniam że jestem bardzo zadowolony z drogi, natomiast sposób prowadzenia inwestycji ma wiele błędów, których można się było ustrzec, gdyby pan Wójt zainteresował się sprawą gdy o to pytałem jeszcze przed zakończeniem budowy. Ale Wójt to olał, co tam taki radny Górniak będzie wnosił uwagi. Panie Talar czy uważasz, że załatwienie sprawy w sposób zawarty w odpowiedzi pana Wójta na moją interpelację jest właściwy?: Gmina nie przewiduje karczowania pni, natomiast w ramach prac publicznych wykonywanych przez pracowników gospodarczych Urzędu Gminy, pnie zostaną oczyszczone a korzenie w miarę możliwości wycięte. Panie Talar nie kierować pretensji o wykopanie pniaków do pana Adama, tylko do Wójta. Bo to jest szef Tej instytucji która powinna dbać o nasze sprawy i właściwe gospodarowanie pieniędzmi podatników naszej gminy. Dodam, że zapłacono za niekompletny projekt projekt, za nadzór Inspektorowi który nie zweryfikował projektu, podpisał wykonanie renowacji rowów, oraz wykonawcy za niewykonane roboty.