Przeszukując otchłanie internetu wpadła mi w oko pewna reklama sali weselnej OSP Hutki (można ją zobaczyć TUTAJ). Zainteresowały mnie szczególnie dwa sformułowania: “dysponujemy doskonale wyposażoną, świeżo po remoncie klimatyzowaną salą weselną” oraz “na terenie obiektu znajduje się również plac zabaw dla dzieci, altanka, parking, ławy i stoły zadaszone”.
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie jeden problem – strażnica OSP Hutki została wyremontowana i wyposażona z funduszy unijnych za kwotę dokładnie 97 922 zł.
Plac zabaw został urządzony z funduszy sołeckich.
Idąc tym tropem w ramach informacji publicznej zadałem Urzędowi Gminy Konopiska pytania:
Czy na chwilę obecną jakieś pomieszczenia OSP Hutki są wynajmowane firmom obcym?
Odpowiedź na pyt.– Na chwilę obecną pomieszczenia OSP Hutki nie są wynajmowane firmom obcym.
Jeżeli tak jaka jest wysokość czynszu za wynajmowane pomieszczenia?
Odpowiedź na pyt.– W świetle odpowiedzi na pytanie nr 2 pytanie nr 3 jest bezzasadne.
Odpowiedzi nie rozwiały moich wątpliwości zwróciłem się więc do Urzędu z następującymi pytaniami:
Kto wynajmuje firmie Miód&Malina pomieszczenia OSP Hutki?
Czy Gmina Konopiska posiada informacje o komercyjnych imprezach odbywających się w OSP Hutki?
Czy do Gminy Konopiska wpłynęło pismo o zezwolenie na komercyjne wykorzystanie pomieszczeń, urządzeń kupionych z funduszy unijnych w OSP Hutki?
Czekam na odpowiedz z UG.
W tej sprawie zwracał się do Wójta Gminy Konopiska także Radny Stanisław Górniak – odpowiedź, którą otrzymał można zobaczyć na końcu artykułu.
Nasuwa się kilka istotnych pytań:
Czy zainwestowane potężne środki unijne oraz gminne powinny służyć prywatnej firmie do zarabiania?
Dlaczego w Urzędzie Gminy nikt nie ma informacji na temat wynajmowania pomieszczeń OSP Hutki?
I najważniejsze, kto na wynajmie sali OSP zarabia? Gmina? Może OSP?Ktoś ?
Sprawa jest o tyle kontrowersyjna, że ktoś robi biznes na mieniu gminny i podobno gmina nic o tym nie wie. Jak jest naprawdę? Ktoś wie? Może sprawą powinny zająć się organy ścigania?
Nasza gmina coraz bardzie przypomina Latający Cyrk Monty Pythona
,,Rozdziobią nas kruki i wrony,, To co wyrabia się w gminie,to tylko jeden krok do samo zagłady. Pan Prezio i wójt snuli przed wyborami , że ,gdy oni będą wlodarzami,to gmina będzie miodem i mlekiem płynąca. Mioduli smak już po znaliśmy i basta,nigdy więcej. Natomiast preziowi mleko mocno się przypaliło i straszny smród rozchodzi się po Hutkach.Czy tak miało być?
Jaki pan taki kram.
Mając władzę trzeba pamiętać ,że nie została dana na zawsze.Czystość działania powinna być nienaruszoną zasadą uczciwośći w samorządzie !
Szanowna Rado Gminy Konopiska !
To od Was zależy jak wygląda i co dzieje się w gminie.Zdarzenia opisywane przez Pana Radnego Górniaka ,pokazują ,że sytuacja jest bardzo poważna. My mieszkańcy nie życzymy sobie ,aby dalej zdarzały się takie historie.Za chwile będziemy na ustach całej Polski.A może już jesteśmy? W historii Konopisk takiej promocji jeszcze nie było !!!!
To że sala w Hutkach jest wynajmowana o tym prawie wszyscy wiedzą szkoda że nie wie o tym wójt. Z tego co się mówi najwięcej na temat tej komercji ma do powiedzenia Przewodniczący Prezio. Długa była dyskusja remont za unijne pieniądze z PROW -Program Rozwoju Obszarów Wiejskich remont modernizacja na cele społeczno – kulturalne czyli to miało być dla mieszkańców Hutek. Ale co mogą mieszkańcy Hutek jak tutaj prywatny folwark Pana Bałdygi przecież jest. Szkoda gadac to co że były kontrole i wszystko jest jak było. Ciekawy jestem tylko kto bierze te pieniądze z wynajmu sali OSP skoro gmina nic o tym nie wie. Wesela, komunie, stypy przyjęcia okolicznościowe chyba za darmo nie użytkuje nikt tej sali.
Owszem za darmo nikt nie użytkuje, tylko GDZIE SĄ PIENIĄDZE ?? niech ktoś się określi gdzie te pieniądze poszły ?
Przecież fakturę za catering w sali OSP w Hutkach wystawiła Pani Anna Wróbel to ta sama osoba która wspólnie z mężem wynajmuje salę w Hutkach wróbelki ćwierkają że małżonek mocno spokrewniony z Preziem.
Coś mi się zdaje jak tu czytam, że Panu Preziowi (Edwardowi?) woda sodowa do głowy uderzyła! A jeszcze tak niedawno o naszej gminie pisali w Rzeczpospolitej ,że ma dziesiąte miejsce w kraju! że w gminie Konopiska nie można się nudzić, że dużo inwestują, że zdobywają wspaniale pieniądze z Unii! u skarbniczki wisiał dyplom chyba, że gmina przyjazna finansom mieszkańców, że Konopiska pierwsze na giełdzie. A dzisiaj? ludzie plują, afera goni aferę,. Buta i arogancja wójta i szefa rady, wójt do pracowników publicznie mówi “siad”. wstyd. Nie wiem czy na całą Polskę, ale wstyd! Tak jak tu już ktoś napisał, szkoda dorobku minionych lat. Oj szkoda! Najważniejsza inwestycja to przystanek czy wiata, droga niby wybudowana żeby powodzie nie zalewały, ale zostawione olbrzymie pnie w rowach, hulanki za publiczne pieniądze, dochody nie należące się tym co je ciągną, grubiaństwo i bezczelność władzy. Oj, źle się dzieje “w państwie duńskim”. Źle.
Tu nie ma co sobie wzajemnie udawadniac !Ten duet jest do natychmiastowej wymiany. Zarówno wójt i Prezio pokazali ,że lud to pikuś, najważniejsze aby im było dobrze.Bajki o zadłużeniu opowiadają, myśląc ,że lud ciemny to kupi ,a dla swoich fanaberii na lewo i prawo podatników pieniądze rozpuszczają.
wybraliscie to niech sie bawia wami hehe
Czy przyjęcia komunijne też organizują? Na portalu OLX wszystkie informacje nt. Miod ,malina w hutkach skasowane.Coś to jest na rzeczy!Czyżby Prezio czegoś się obawiał? Jako szef rady chciał kontrolować sprzedaż alkoholi w sklepach,a sam widać co reprezentuje.Stare powiedzenie : Ryba smierdzi od głowy .
wieś zawsze będzie wsią najlepiej stać pod sklepem i pić nalewki.